Autorka popularnego profilu dla Łuszczyków na Facebooku @luszczyca, poruszyła kolejny ciekawy temat. Tym razem postanowiła udzielić odpowiedzi na pytanie „Czy picie mleka zaostrza zmiany łuszczycowe?”. Zbiór badań naukowych na ten temat znajdziecie w najnowszym poście na profilu, a poniżej nasze podsumowanie.
„Lubisz pić mleko? Słyszałeś o tym, że regularne picie mleka może zaostrzać zmiany łuszczycowe? Mam dla Ciebie dobrą wiadomość, zdania naukowców na ten temat są podzielone! Mleko mleku nierówne, tak w skrócie można podsumować toczącą się od lat dyskusje na temat prozdrowotnego działania mleka. Przeglądając w Internecie informacje na temat mleka krowiego pojawiają się takie hasła jak „mleko to cichy zabójca”, „mleko krowie wywołuje nowotwory” czy „mleko odwapnia kości”. Przyznacie, można się nieźle wystraszyć? Co więc jest takiego kontrowersyjnego w mleku krowim?
MLEKO A ALERGIE
Białka mleka krowiego wywołują uczulenia u niemowląt i dzieci, rzadziej u osób dorosłych. Badania pokazują, że „uczulenie na mleko” przechodzi wraz z wiekiem i po prostu się z niego wyrasta. Jest to optymistyczne zważywszy na to, że coraz częściej mówi się o tym, że „społeczeństwo nie toleruje mleka”.
MLEKO A NIETOLERANCJA LAKTOZY
Mleko krowie to naturalne źródło cukru mlecznego (laktoza = cukier mlekowy). Ten z kolei jest istotny dla wspomagania procesu wchłaniania wapnia oraz powstawania kwasu masłowego odpowiadającego za zdrową mikroflorę jelitową. Mitem jest, że spożywanie laktozy równoznaczne jest z niekończącymi się rewolucjami żołądkowymi. Okazuje się, że nawet osoby nietolerancją laktozy mogą ją spożywać w postaci 12g dziennie bez obawy czyhającego skrętu kiszek.
MLEKO A PROBLEMY SKÓRNE
Regularna konsumpcja mleka zwiększa stężenie insuliny oraz IGF-1 odpowiadającej za nasiloną produkcję łoju. Co ciekawe, badania pokazują, że spożywając odżywki białkowe na bazie mleka serwatkowego lub samo mleko odtłuszczone (tak, tak – odtłuszczone!) zwiększa się prawdopodobieństwo pojawienia się problemów skórnych. Wyobraźcie sobie, że nie dotyczy to mleka pełnotłustego, które w swoim składzie ma estrogeny wykazujące działanie silnie nawilżające, uelastyczniające i wpływają na produkcję włókien kolagenowo-elastynowych Bardzo lubię mleko, ale nie pijam go regularnie. Zawsze jednak sięgam po to wysokoprocentowe, bo takie mi najbardziej smakowało. Dobrze wiedzieć, że przy okazji jest ono… najzdrowsze?”
Opracowanie własne na podstawie ogólnodostępnych materiałów.
