„Chorzy na łuszczycę oraz dermatolodzy oczekują odejścia od ograniczania czasu terapii w programach lekowych, zwiększenia dostępności leczenia i możliwości jego indywidualizacji zgodnie z aktualną wiedzą medyczną” – podkreślano podczas debaty zorganizowanej przez portal Medexpress.
Uczestnicy debaty „Ograniczenia w leczeniu łuszczycy a potrzeby pacjentów” postulowali zmiany w obecnym programie leczenie łuszczycy. Sugerowano między innymi zniesienie ograniczenia czasu leczenia w programie leczenia chorych na łuszczycę.
„Chcielibyśmy, aby lekarz prowadzący miał możliwość decydowania o czasie trwania terapii. Został on w zeszłym roku wydłużony do 96 tygodni i dzięki temu nasi pacjenci mogą być leczeni dwa razy dłużej, bo wcześniej było to 48 tygodni. Jednak okazuje się, że w wielu wypadkach, zgodnie z wytycznymi europejskimi, a także PTD, istnieje konieczność dłuższego leczenia” – zaznaczyła prof. Joanna Narbutt, konsultant krajowa w dziedzinie dermatologii i wenerologii, kierownik Kliniki Dermatologii, Dermatologii Dziecięcej i Onkologicznej UM w Łodzi.
„Zgodnie z zapisami programu, chory kończy terapię i musi doczekać pogorszenia się zmian o 50 proc. w stosunku do stanu wyjściowego, a więc doprowadzić się do stanu, w którym przy niektórych lekach może być kwalifikowanym jako pacjent pierwszorazowy, co wydaje się – z punktu widzenia klinicysty, ale i samego procesu leczenia – nieuzasadnione -” dodał prof. Witold Owczarek, kierownik Kliniki Dermatologii Wojskowego Instytutu Medycznego.
Opracowanie własne na podstawie ogólnodostępnych materiałów.